Dwa kocury – bracia – 13 lat – – wykastrowane – rudy Garfield i bury Gizmo.

Dwie bure kotki – matka i córka – 12 i 10 lat – wysterylizowane – Pusia i Kartoflina.

Te cztery koty właśnie straciły swój cały świat, ich Pani zmarła nagle. Najbliższa rodzina mieszka zagranicą i mimo najszczerszych chęci nie jest w stanie wziąć kotów. Do końca lutego koty mogą pozostać w mieszkaniu, w którym żyły ze swoją Panią, a potem mieszkanie musi być oddane i jeśli nic się dla nich nie znajdzie to niestety trafią do azylu. A to będzie tragedia dla tych kotów….

Ideałem byłoby znaleźć im domy parami, ale jeżeli to nie byłoby możliwe to choćby pojedynczo. Jeżeli nie domy stałe, to choćby tymczasowe, żeby mieć więcej czasu znaleźć im dom stały.

My niestety nie mamy miejsca, żeby wziąć te koty na dom tymczasowy, bo jesteśmy zakoceni po uszy L Jeżeli zastanawiają się Państwo nad adopcją kota/kotów to może dadzą Państwo szansę tym sierotkom. Jeszcze wiele lat życia przed nimi, a zaletą ich wieku jest to, że są już ułożone, szaleństwa młodości zamieniły na kapcie i gazetę.

Tel.w sprawie adopcji: 602 40 60 75 (rodzina) lub można kontaktować się z nami pod nr tel. 660 67 68 24.